Ten przepis przygotowałam już jakiś czas temu (w czerwcu), ale czekał na weekend z motywem limonki. Niestety w tym roku weekendy nie wypalą do końca (w ostatnim tylko ja coś przygotowałam), więc tym napojem możemy świętować czwarte urodziny Cookleta 🙂 Lekki, świeży, orzeźwiający i lekko sodki napój idealny na upalne dni. Pseudo virgin mojito 😉
Wszystkiego najlepszego, Cooklet! (tak, dopiero teraz, kiedy na facebooku cały dzień mi przemykacie, odkryłam że nareszcie jest wtyczka na wordpressa 😉 Od razu zainstalowałam!)
Składniki (na jedną porcję, szklankę ok. 400 ml):
- pół limonki pokrojonej w ósemki
- mała garść listków mięty
- 1-1,5 łyżeczki cukru brązowego
- woda do dopełnienia
- opcjonalnie kostki lodu
Limonkę, miętę i cukier wrzucić do szklanki. Ugnieść łyżeczką aż limonka puści sok, a cukier w większości się rozpuści. Dopełnić wodą, wymieszać do całkowitego rozpuszczenia cukru. Podawać z lodem. enjoy c:
Dziękujemy pięknie za życzenia! <3
Wspaniała, uwielbiam takie lemoniady 😀
Piękna, co tu dużo mówić.