Kiedy poszłam do pracy, przyzwyczajona jeszcze byłam do picia duuuużej ilości wody. Jak powiedziałam mamie ile piję, przeraziła się, że wypłuczę sobie z organizmu wszystkie mikroelementy i poradziła mi, żebym ugotowała sobie kompot, na przykład z brzoskwiń i jabłek. Jak poradziła, tak zrobiłam. Wyszedł przepyszny i następnego dnia zrobiłam nową porcję. W upały polecam wyłowić owoce i schłodzić kompot, a podawać nawet z kostkami lodu.
Składniki:
- 4 brzoskwinie
- 700 g jabłek
- 2 litry wody
- 100 g cukru trzcinowego
Jabłka umyć, obrać, wykroić gniazda nasienne i pokroić w ćwiartki. Brzoskwinie umyć, pokroić na ćwiartki pozbywając się pestki. Wszystko zalać wodą, dodać cukier i gotować na małym ogniu bez pokrywki 1-2 godziny. Podawać schłodzone. enjoy c: