Gotowanie niezbyt pracowitej | Poczęstunek | Sylwester

Kuchnia: Muffinki bananowe

By on 19 marca, 2013

Jak już wspominałam, w liceum miałam manię pieczenia muffinek do szkoły. Jeśli ja ich nie piekłam, to piekła je mama. Ja miałam ograniczony repertuar – najczęściej piekłam muffinki brownies, a od czasu do czasu te muffinki bananowe. Bananowe były uwielbiane nie tylko przeze mnie i mojego brata, ale (też już wcześniej wspominałam ;P) przez właściwie […]

Continue Reading

Gotowanie niezbyt pracowitej | Poczęstunek

Spaghetti z bułką tartą, szynką i pieczarkami

By on 16 stycznia, 2013

Kiedy zobaczyłam konkurs na blogu DealCooking, pomyślałam, że muszę coś przygotować. Przygotowałam trzy potrawy i kilka prac rysunkowych. Któraś z nich tak się spodobała, że w konkursie wygrałam 😀 A co wygrałam, to pochwalę się Wam na stronie facebookowej 😛 Na razie łapcie przepis na super spaghetti. Obawiałam sie trochę jego smaku, ale wyszło rewelacyjne. […]

Continue Reading

Gotowanie niezbyt pracowitej | Poczęstunek | Sylwester

Makaron ryżowy z polędwiczką

By on 2 listopada, 2012

Zainteresował mnie konkurs na przyślij przepis – trzeba było ugotować potrawę do trzech głównych składników dodając maksymalnie jeden (też główny),a ziół i przypraw można było używać do woli. Postanowiłam wziąć w nim udział i cos wymyślić. Wybór składników z dwóch dostępnych zestawów był łatwy – wzięłam makaron, pomidory i mięso wieprzowe. Długo zastanawiałam się co […]

Continue Reading

Gotowanie niezbyt pracowitej | Poczęstunek | Sylwester

Kuchnia: Kaiser rolls

By on 9 września, 2012

Siedzę w pustym mieszkaniu i uczę się, a w przerwach próbuję wymyślić co by tu zjeść oglądająć kuchnię+ i bbc lifestyle(jestem u babci, u siebie w domu nie mamy tych programów. to chyba dobrze, bo siedziałabym cały czas przed telewizorem, nawet w czasie powtórek programów – sprawdzałabym wtedy czy na pewno mam wszystkie przepisy dobrze […]

Continue Reading

Gotowanie niezbyt pracowitej | Poczęstunek

Kuchnia: Spaghetti z łososiem

By on 7 września, 2012

W zeszłym tygodniu chciałam przygotować na piątek troszkę bardziej wytrawne danie, a łososia kupiłam w sklepie rybnym (jednym z dwóch takich prawdziwych, które znam w Toruniu ;P) na rynku. Przejrzałam kilka  przepisów na taki makaron i coś wykombinowałam. Przesadziłam chyba jednak troszeczkę i wyszedł cięższy niż się spodziewałam, ale makaron przygotowałam na niedzielę, bo w […]

Continue Reading